Jak wiadomo kasza gryczana jest najzdrowsza ale nie każdy za nią przepada. Mój mąż ma podobnie jak twierdzi najadł się na zapas w wojsku :). Ja za to szukałam jakiegoś rozwiązania bo kasza jest tylko pomysłu brak i zaczęłam szukać i znalazłam kotlety z kaszy gryczanej. W internecie jest sporo przepisów mnie spodobał się ten między innymi ze względu na nazwę "hreczniaki".
Składniki:
2 torebki kaszy gryczanej prażonej Kupiec
30 dkg sera białego
cebula
1 jajko
pietruszka zielona
bułka tarta Kupiec
pieprz
sól
olej
Kaszę gryczaną gotujemy w osolonej wodzie. Kaszę odsączamy mielimy maszynką do mięsa (ja użyłam blendera). Na oleju szklimy cebulę pokrojoną w kostkę, dodajemy ją do kaszy gryczanej. Dodajemy ser biały, można go potraktować wcześniej blenderem lub przemielić w maszynce. Doprawiamy solą i pieprzem. Dodajemy zieloną pietruszkę, jajko i zagniatamy masę. Kotleciki obtaczamy w bułce tartej i smażymy na oleju.
Ja podałam z sosem pieczarkowym.
Sos:
pieczarki
cebula
śmietana
sól, pieprz
Pieczarki i cebulę obieramy i kroimy. Podsmażamy na maśle do uzyskania brązowego koloru. Zalewamy wodą doprawiamy sola i pieprzem. Po chwili duszenia zabielamy śmietaną a następnie podbijamy mąką(mieszamy make z wodą i wlewamy do sosu)
Polewamy placuszki
jeszcze parują :) pysznie wygladają :)
OdpowiedzUsuńPyszne i zdrowe danie :) super :)
OdpowiedzUsuńmniam pysznie wyglądają!
OdpowiedzUsuń