Naszło mnie na lemoniadę bo pierwsza za bardzo nam nie wyszła więc zrobiłyśmy z Michaśką podejście numer 2 do tematu. Przyznam się, że efekt dużo bardziej mnie zadowolił niż lemoniada numer 1. Miśka oczywiście na hasło lemoniada gotowa była do współpracy. No to przystąpiłam do poszukiwań i znalazłam :) nie wiem już gdzie ale bardzo łatwo zapamiętać proporcje.
Potrzeba nam
cytryny
woda mineralna niegazowana (my użyłyśmy testowanej przez nas wody mama i ja)
cukier
ewentualnie mięta
w lecie kostki lodu
proporcje na każda 1 cytrynę dajemy 3 łyżki cukru i 0,5 l wody.
Lemionada też za mną chodzi :)
OdpowiedzUsuń